Naukowcy z Uniwersytetu w Buffalo w Stanach Zjednoczonych twierdzą, że skłonność do agresji słownej może być uwarunkowana biologicznie.
Autorka analizy dr Allison Shaw zauważyła, że badania nad agresją słowną skupiały się dotychczas na czynnikach społecznych, a bardzo prawdopodobne jest, że ma ona związek z tzw. współczynnikiem 2D:4D. Współczynnik jest wartością, którą liczy się następująco: mierzy się długość palca wskazującego i serdecznego u rąk, dzieli się pierwszą miarę przez drugą. Określa się, że proporcje te wynikają z działania hormonów i kształtują się podczas życia płodowego nie zmieniając się przez całe życie.
W poprzednich badaniach wskazywano na związek tego współczynnika z muzykalnością, bardziej „kobiecym” lub „męskim” mózgiem, zespołem Aspergera czy też leworęcznością. Miara tej wartości bywa biomarkerem w badaniach, biomarkerem prenatalnej ekspozycji na działanie androgenów, zwłaszcza testosteronu, który ma wpływ na poziom agresji.
Przeprowadzono testy psychologiczne, aby ocenić poziom agresji uczestników i porównać ze współczynnikiem. Wyniki badania wskazały, że ludzie posiadający mniejszy współczynnik mieli większą skłonność do agresji słownej.
Źródło: http://tech.money.pl
Chciałabym szczerze | 9 Sie, 21:16 | |
Raczej dziwna osoba... Niby | 8 Sie, 05:10 | |
Nie polecam, wyjątkowo | 15 Lip, 13:37 | |
kobieto ty się lecz na | 9 Lip, 19:21 | |
Raczej ta pani do | 6 Lip, 05:25 | |
ho ho to dobry fachowiec | 4 Lip, 18:17 | |
Nie polecam tej placówki | 27 Cze, 21:44 | |
Nie polecam tej placówki | 27 Cze, 21:44 | |
Bardzo dobry lekarz, mily, | 25 Cze, 19:14 | |
Serdecznie nie polecam Pani | 18 Cze, 21:36 |
Napisz opinię