Dobry Lekarz

Naukowcy z Uniwersytetu w Chicago odkryli, że wskaźniki występowania autyzmu i niepełnosprawności intelektualnych w USA korelują z częstością występowania wad wrodzonych narządów płciowych u noworodków płci męskiej na poziomie okręgu- wskaźnika ekspozycji płodu na działanie szkodliwych czynników, takich jak pestycydy.

Ostatnio zespół naukowców wraz z prof. Andrey Rzhetsky opublikował wyniki swoich badań w czasopiśmie PLOS Computational Biology.

Wcześniejsze badania powiązały czynniki środowiskowe z rozwojem autyzmu.

W ubiegłym roku, Medical News Today poinformowało o badaniu, które sugerowało, że kobiety narażone na wysokie poziomy zanieczyszczeń powietrza są 2 razy bardziej narażone na posiadanie dziecka z autyzmem.

Badacze zbadali tę zależność analizując informacje medyczne z bazy danych roszczeń ubezpieczeniowych, w które było zaangażowanych prawie 100 mln pacjentów z obszaru całych Stanów Zjednoczonych.

W celu oznaczenia rodzicielskiej ekspozycji na toksyny środowiskowe, zespół badawczy przyjrzał się poziomom wrodzonych wad rozwojowych układu rozrodczego u mężczyzn.

Naukowcy zauważają, że męskie płody są bardzo wrażliwe na pewne toksyny środowiskowe, i taka ekspozycja jest uważana, za prowadzącą do wad rozwojowych narządów płciowych istniejących w chwili urodzenia, włączając w to niezstąpienie jąder (wnętrostwo) i mikropenis.

Naukowcy odkryli również, że męskie noworodki z autyzmem były również prawie 6 razy bardziej narażone na wady rozwojowe narządów płciowych w momencie narodzin.

Źródło: Medical News Today