Dobry Lekarz

Regularne przyjmowanie niesteroidowego leku przeciwzapalnego jakim jest ibuprofen powoduje zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia choroby Parkinsona – tak donosi pismo „Neurology”.

Jak wskazują badania z USA, które objęły 135 000 osób które regularnie przyjmują ten lek, może zmniejszyć on ryzyko choroby Parkinsona o 40%. Choroba ta najczęściej rozwija się u osób po 65 roku życia, a dochodzi w niej do zniszczenia neuronów dopaminergicznych , w części mózgu odpowiedzialnej głównie za kontrolę pozycji i ruchów ciała. Typowe objawy choroby to problemy z poruszaniem się, spowolnienie ruchowe, zaburzenia równowagi czy mimiki twarz oraz najbardziej wyraźne i kojarzone z choroba drżenie kończyn. Ibuprofen jest lekiem mającym działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. W powszechnej opinii jest jednym z bezpieczniejszych leków tego typu. Stosowany jest w reumatoidalnym zapaleniu stawów, bólach zębów czy bolesnych miesiączkach. Jednakże nie mogą go stosować osoby które maja chorobę wrzodową, są w ciąży czy też maja uszkodzoną wątrobę czy nerki. Naukowcy na razie nie mają pewności czy ryzyko jakie jest związane np. z krwotokami z przewodu pokarmowego czy o podwyższonym ryzykiem chorób serca przewyższa korzyści jakie płyną z zażywania Ibuprofenu aby zapobiegać chorobie Parkinsona.

Wcześniej prowadzone badania wykazały iż przeciwzapalne leki mogą zapobiegać części nowotworom, a sam ibuprofen zwiększa siłę i masę mięśni u starszych osób które stosują trening wytrzymałościowy jak również zapobiega jednej z wad serca.

Źródło: rynek zdrowia.pl