Dobry Lekarz

Na choroby układu krążenia w naszym kraju umiera coraz mniej osób, lecz temp poprawy tych wyników spadło i jest mniejsze niż w poprzednich 10 latach – podają specjaliści programu NATPOL.

W tacha 90. wieku ubiegłego w nasz kraj wyróżniał się bardzo szybkim tempem spadku nagłych śmierci. W przeciągu 10 lat śmiertelność spowodowana zawałami serca zmalała o ponad 30% co było wynikiem najszybszym w całej Europie. Wydawać się mogło iż pod względem zgonów na choroby układu sercowo-naczyniowego dopiero w roku 2020 dogonić będziemy mogli kraje zachodniej Europy. Dziś prognozowane jest że wynik ten osiągniemy jeszcze później gdyż w roku 2030. Kierownik I Katedry i Kliniki WUM przypomniał iż w rok 2004 aż 47% zgonów było powodowanych przez choroby serca i układu krążenia a niestety od tego czasu zmieniło się bardzo Malo. najnowsze i najaktualniejsze dane NATPOL 2011 pojawią się w lipcu tego roku lecz jak pokazują dotychczasowe analizy to więcej Polaków ma zdiagnozowanych nadciśnienie tętnicze, które jest właśnie główna przyczyna chorób sercowo-naczyniowych. W 2002 na nadciśnienie tętnicze cierpiało 8,6 mln Polaków a Praie drugie tyle miało diagnozowanych wysokie prawidłowe ciśnienie. Jak wypowiadają się lekarze, jeżeli nic w tym kierunku się nie zmieni to w najbliższych 10 latach zawał serca będzie miało prawie 800 tysięcy Polaków w wieku wysokiej aktywności społecznej i zawodowej a prawie pół miliona osób będzie miało udar mózgu.

Mimo znacznej poprawy poziomu opieki kardiologicznej w naszym kraju spadek umieralności z powodu chorób układu krążenia nadal jest zależy od stylu życia Polaków w tym również od tego czy pacjent dba o swoje prawidłowe ciśnienie tętnicze. Naukowców o tym również przekonują badania MPACT przeprowadzone w latach 1991-2005, które wykazały spadek liczby zgonów w tym okresie które w 37% był zasługa interwencji kardiologicznych takich jak angioplastyka. W jeszcze większym stopniu bo w 54% spadek ten zbył zależny od zmniejszenia czynników ryzyka zawałów i udarów mózgu czyli od obniżenia ciśnienia tętniczego stężenia cholesterolu i poziomu glukozy we krwi.

Źródło: rynek zdrowia.pl