Dobry Lekarz

Dopamina pełni w mózgu rolę neuroprzekaźnika, który jest bardzo ważny dla ruchu i koordynacji, myślenia i pamięci, ale znany jest także jako "hormon nagrody" pełniący rolę w odczuwaniu przyjemności. Teraz, ostatnie badania pokazują, że nadużywanie marihuany może naruszyć funkcjonowanie układu dopaminowego.

Naukowcy, którzy opublikowali swoje prace w czasopiśmie Molecular Psychiatry twierdzą, że zostało wykazane iż ciężkie nadużywanie kokainy i heroiny zmniejsza stopień uwalniania dopaminy, lecz jak do tej pory, nadużywania marihuany nie uwzględniono w tego typu badaniach.

Główny autorka, Dr Anissa Abi-Dargham z Columbia University Medical Center (CUMC) w Nowym Jorku, twierdzi, że niedawna "powszechna akceptacja i używanie marihuany" sprawia, że przyjrzenie się skutkom działania marihuany na mózg jest niezwykle ważne.

W celu zbadania, czy uzależnienie od marihuany wiąże się z podobnym działaniem, naukowcy przeprowadzili badania na 11 osobach dorosłych w wieku 21-40 lat, które w dużym stopniu były uzależnione od marihuany, grupą kontrolną stanowiło 12 zdrowych osób.

W pierwszej grupie, osoby zaczęły używać marihuany od ok. 16 roku życia, oraz średnio stawały się uzależnione w wieku 20 lat. Prawie wszyscy badani z pierwszej grupy palili marihuanę codziennie w miesiącu poprzedzającym badania.

Wyniki badań pokazały, że w porównaniu z grupą kontrolną, u osób nadużywających marihuanę niższe ilości dopaminy uwalniały się w prążkowiu. Mniejsze ilości zaobserwowane również w podregionach, które odgrywają rolę w asocjacyjnym i sensorycznym uczeniu się, jak również w gałce bladej (łac. globus pallidus)

Źródło: MNT